Dot.: fryzurka Victorii Beckham-jutro po nią idę :)
Probelmów z decyzją o cięciu większych nie miałam bo już od dłuższego czasu planowałam coś zrobić z włosami a że były dość mocno zniszczone od ciąglego prostowania przez 2 lata chciałam miec coś krótkiego. Spodobała mi się te fryzura i nie żałuję
Dzisiaj pierwszy raz sama ją układałam i trwało to bardzo krótko , krócej niz prostowanie jakie mi zajmowało dobre 30 minut. Umyłam je, wysuszyłam "głową w dół" i lekko wymodelowałam na szczotce. Myślę że głowne znaczenie ma tu dobre cięcie. Podsumowując nie żal mi ani troche moich długich włosów
Dodaję fotki z długimi
Edytowane przez Akszeinga
Czas edycji: 2016-05-09 o 02:57
|