Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dobry fryzjer w Gliwicach
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-11-05, 22:44   #1027
AnnaDobrowolska1
Przyczajenie
 
Avatar AnnaDobrowolska1
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1
Dot.: Dobry fryzjer w Gliwicach

Cytat:
Napisane przez Kasiek1987 Pokaż wiadomość
W zeszłym tygodniu odwiedziłam salon Amalia, zeby w koncu spełnić swoje małe marzenie o miodowym blondzie (dotychczas miałam włosy farbowane na brąz na poziomie 5-6).
Na plus: krótki czas oczekiwania na wizytę - wolny termin był za 2 dni. Zdecydowałam się na dekoloryzację i farbowanie.
Przyjęła mnie pani Ania. Opowiedziałam jej, o jaki kolor mi chodzi, zaproponowałam też, że chciałabym jakiś ciemniejszy akcent na grzywce, żebym nie była w całości taka jasna. Niestety pani Ania stwierdziła, że lepiej będzie jednolicie na całości.
Zaczęła nakładać mi mieszankę do dekoloryzacji (która później okazała się pudrem rozjaśniającym) od tyłu i na odrosty, mimo tego, że powiedziałam jej, że na końcach mam pozostałości po ciemniejszej farbie, a niedawno nakładam braz 6.0 na całość.
W efekcie tył i odrost rozjaśnił się o ton bardziej, niż dłuższa grzywka. Poza tym strasznie wolno nakladała mi tą mieszankę, przyspieszyła dopiero, jak zobaczyła, że tył i boki bardzo szybko się odbarwiają.
Następnie mieszanka została spłukana i na myjce miałam nakładaną farbę i masowaną przez kilkanaście minut.
Kolor zamiast miodowego blondu wyszedł miodowo-marchewkowy, ale podobno szybko miał się wypłukać do właściwego koloru.
Po wysuszeniu pani stwierdziła, że aż sama się dziwi, że przy pierwszym podejściu tak ładnie równo wyszło...
Po kilku myciach kolor zaczął sie wypłukiwać do bardziej miodowego, ale zaczelo być widać, ze boki i tył sa jaśniejsze od grzywki.
Poza tym włosy są dość mocno zniszczone, zwłaszcza z tyłu.

A, jeszcze w międzyczasie jak siedziałam z mieszanką odbarwiającą, to podeszła jakaś inna babka (wysoka blondynka z krótkimi włosami) i powiedziała, że nałożą mi trochę ciemniejszą farbę, bo na rozjaśnionych włosach szybko się wypłucze do właściwego koloru. Nie wiem, co w końcu miałam nałożone, bo kolor i tak wyszedł jaśniejszy i inny od tego, co pokazywała na palecie.
Generalnie nie czułam się zbyt pewnie na fotelu - na pewno nie jak w rękach profesjonalisty. Na pewno już tam nie wrócę, zresztą blond chyba nie jest dla mnie.
Witam.
Jest nam niezmiernie przykro z powodu zaistniałej sytuacji, pragnę również poinformować, że w/w Pani Ania nie pracuje już w naszym salonie. Chciałabym sprostować też kwestię imienia, gdyż na salonie były dwie Anie, z czego Pani trafiła na osobę, która była u nas na okresie próbnym.
Serdecznie przepraszamy i jeżeli zechce Pani, zapraszamy ponownie do naszego salonu, podobne sytuacje już nie powinny mieć miejsca.
Prosimy następnym razem o informację, jeżeli są kwestie, które niepokoją klienta - jesteśmy otwarci na rozmowy.
Pozdrawiam,
Anna Dobrowolska

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Cytat:
Napisane przez ronie Pokaż wiadomość
Wieści z pola walki o dobrą fryzurę w Gliwicach prezentują się następująco:

Studio Stella - Obcinała mnie Pani o blond włosach. Poszłam z krótka fryzurą w celu jej odnowienia. Pani bardzo fajnie mi doradziła , nie dużo podcięła ale fryzura od razu nabrała nowego świeżego powiewu , szkoda tylko że utrzymała się przez miesiąc. Za podcięcie grzywki i tyłu na krótkich włosach zapłaciłam 55zl( cennik ze strony 50-60zl , nie jest dokładnie podane ile kosztuje jaka długość , choć chyba jest znaczna różnica między podcięciem a ścięciem z długich na krótkie a takie minimalne różnice cenowe na niekorzyść tych kosmetycznych cięć).
Miałam kupon zniżkowy z facebooka i zamiast 55 zapłaciłam 45 chociaż kupon był na 10%.

Następna wizyta Amalia u p.Magdy, potrzebowałam podobnej usługi - czyli odświeżenie na krótkich włosach . Widać że Pani zna się na swoim zawodzie .
Co mnie zaskoczyło na minus to polityka informacyjna tego salonu. Zapłaciłam za krótkie włosy 50zl mimo tego że na stronie oraz w salonie jest cena 40zl - albo cennik sie zmienił i klientek nie poinformowano albo panie fryzjerki decydują samodzielnie ile kosztuje strzyżenie, bo poprzednio w tym salonie za strzyżenie na dłuższych włosach płaciłam 40zł.
Na stronie www też jest masa informacji o promocjach a później na miejscu w salonie okazuje się że sa już dawno nieaktualne.
Wypadałoby na bieżąco aktualizować stronę albo przynajmniej podawać dokładną datę promocji .

Jeśli ceny w Amalii wzrosły to przestało mi się opłacać tam chodzić bo fryzjer( Stella) którego mam pod domem będzie teraz w podobnej cenie a jakość usług jest taka sama albo i lepsza.

Jeśli któraś z forumowiczek wie gdzie teraz pracuje p. Gracjana ( bo juz nie w Amalii) to prosze o info.
Witam.
W nawiązaniu do Pani wypowiedzi, chciałabym wytłumaczyć poruszone kwestie dotyczące naszego salonu.
Jeżeli chodzi o ceny usług - zawsze staramy się informować o cenie przed wykonaniem usługi, żeby klient miał możliwość zdecydowania, czy chce z niej skorzystać.
Tłumacząc kwestię promocji na stronie - zgadza się fakt, że były nieaktualne, ale znajdowała się informacja o terminie obowiązywania, nie rozwijaliśmy starej strony, gdyż pracowaliśmy już nad nową, która w ubiegłym miesiącu została uruchomiona.

Jeżeli pojawiają się kwestie niejasne lub niezrozumiałe, zawsze warto zapytać - z przyjemnością odpowiemy na wszystkie pytania czy też rozwiejemy wątpliwości.

Pozdrawiam,
Anna Dobrowolska

Edytowane przez 201704240951
Czas edycji: 2014-11-08 o 07:16 Powód: usunięcie linku do www
AnnaDobrowolska1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując