2007-04-12, 23:32
|
#7
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Kolobrzeg
Wiadomości: 52
|
Dot.: Jak zapobiec powstawaniu nowych zmian?
Hej, mialam ten sam problem . Tylko z wyjatkiem tego, ze ja mialam przeprowadzone zluszczanie kwasem trójchlorooctowym. Mój 'dramat' polegal na tym, ze po zluszczaniu niespodziewanie wyskoczyl mi jeden ropny pryszcz :/. Po zabiegu, jak wiadomo, naskórek jest cieniutki i latwo sie roznosza zarazki. Przez okolo 3 tygodnie ciagle mi cos wyskakiwalo, cos sie roznosilo, pózniej znowu cos wyskakiwalo... I tak w kólko.
A co ja robilam na to? Ooooj.... Duzo . Po pierwsze musisz zachowac PRZESADNA higiene twarzy. Do wycierania twarzy po myciu polecam ci jednorazowe papierowe reczniki. Krem, który mialam uzywac przez kilka dni po zluszczaniu dostalam od pani dermatolog (Biotherma do skóry nadwrazliwej), bo nie pozwolila mi innego uzywac - mógl sie wkrasc inny stan zapalny. Ponadto zaeksperymentowalam, bo juz bylam bliska rozpaczy (w koncu pojawialy sie nowe blizny a syfy nie mogly zejsc, 200 zl rzucone w bloto), z plynem detreomycynowym (na bazie duzego stezenia spirytusu), wysuszajacym. Smarowalam nim punktowo twarz ze 3 - 4 razy dziennie i powoli wygralam . Twarz doszla do siebie i jest gut .
I pamietaj, jak doszlo do rozniesienia bakterii, tylko przesadna higiena i cierpliwosc
Aha, i mysle, ze Effeclark mozesz uzywac. Nie jest on bardzo silnym preparatem. Mi przynajmniej pomógl, bo uzywalam go punktowo rano.
|
|
|