[Gwen23]

A w Twoim przypadku jest to uzasadnione, bo pewnie masz skórę wysuszoną od preparatów na trądzik albo podrażnioną. I taką skórę należy nawilżać. Poza tym kwasów nie stosuje się na wykwity skórne tylko po kuracji antybiotykowej/przeciwtrądzikowej. Nie może być już stanów zapalnych.

Ja już przeszłam wiele m.in. tetracyklinę ale najbardziej pomogło mi diane. Z kolei po zakończeniu poszłam do kosmetyczki i wzięłam całą serię peelingu kawitacyjnego co trzy tygodnie, mikrodermabrazję i się uspokoiło. Teraz chodzę na kuracje bioptron+ propolis połączony z darnsonwalem i uważam, że rewelacja.
Poza tym ja używam kremu clinans który kupuję w gabinecie kosmetycznym jest to krem w formie żelu czyli formuła lekka, z cynkiem, szybko się wchłania i się po nim nie świecę. Dlatego nie używam już takich kremów i żadnych dostępnych w zwykłej drogerii.

Ale wojtek nie pisze, że ma trądzik tylko zaskórniki. Więc taki krem pomoże mu jak umarłemu kadzidło. To, co Tobie pasuje nie musi innym pasować. A czasami trudno kogoś przekonać jak się już przyzwyczaił.
Poza tym odkąd skończyłam szkołę wizażu używam tylko pudrów mineralnych. Acha i niech mój nick Cię nie zmyli bo ja mam dużo więcej niż 23 lata
Pozdrawiam