Poparzone pachy po depilacji woskiem
Pani Beato,
jeśli mogę prosić o jeszcze jedną radę: wczoraj byłam na depilacji pach woskiem w gabinecie. Niestety, pani kosmetyczka poparzyła mi pachy! Po prostu zamiast jeden max. dwa razy nałożyć wosk i zerwaćz włoskami (tak mnie uczono, że nie wolno więcej), powtarzała tą czynność po 7-8 razy. W efekcie wracałam do domu z pachami 1/2 metra od ciała. Co robić? Nie mogę nawet się umyć, tak piecze.Chodzę w bluzkach na szelkach, żeby nie podrażniać. Skóra jest bardzo czerwona, boję się,że zacznie mi schodzić. Czy reklamować usługę? Co mogą mi zaproponować, by tak nie bolało? Są jakieś gabinetowe sposoby?
|