Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych - ZBIORCZY
Jestem w posiadaniu takiego olejku formy Thaoasis. Jest to 100% ekstraktu, śmierdzi kamforą jak diabli. Ostatnio na forum gazety.pl dziewczyna mówiła jak świetnie działa zmieszanie maleńkiej ilości olejku z kremem na noc. Zrobiłam tak właśnie tej nocy i efekty są zachęcające - buzia była rano gładka jak pupa niemowlęcia, pory przymkniete.
Pytanie tylko mam takie, jak często mogę taki zabieg robić, żeby sie coś nie podziało złego ze skórą ?
|