[lalaith]

Napisane przez cloche

skoro rumianek źle na ciebie wpływa, to ci chusteczek Hipp też nie polecę... jeśli nivea cię nie podrażni, czemu by nie stosować? jak zauważysz podrażnienia, to odstawisz. a w sumie dlaczego chusteczki? nie masz ochoty na micele? (wśród których jest tyle fajowych do wyboru w sam raz dla wrażliwych i skłonnych do zapychania cer) no chyba że chodzi ci o wygodę, coś, czego można szybko w ciągu dnia użyć do demakijażu...

Zawsze myję twarz najpierw żelem, łącznie z oczami, a potem resztki makijażu chusteczkami.. Nie trafiłam jeszcze na micel przy którym mogłabym się obyć bez żelu, a z makijażem niestety te które wypróbowałam sobie nie radziły :/, więc stwierdziłam że nie ma potrzeby używać i żelu i micela skoro działają tak samo, a mi bardziej odpowiada konsystencja tego pierwszego. Micelem musiałam trzeć oczy i to mnie od tego typu specyfików skutecznie odstręczyło.

Kupiłam te chusteczki polecane przez Hexx wersję Extrasensitive, super że nie pachną (Toddiesy pachną strasznie mocno, a ja jednak preferuję bezzapachowe kosmetyki do twarzy), narazie mnie nie podrażniają i dość fajnie mi się używa, jedyny minus to to że są szorstkie Nie wiem jak ktoś może tak szorstkimi chusteczek używać do łagodnej skóry niemowlaka. Toddies są pod tym względem o wiele delikatniejsze, ale te konserwanty o których pisałaś mnie zraziły.
A jakie są te Hippy które byś polecała, gładkie czy szorstkie? Szkoda że nie można tego sprawdzić przed zakupem

Izane z tego co piszesz masz cerę bardzo podobną do mojej, z tym że ja mam troszkę mniej lat.. Ale też już nie jestem nastolatką i powiem Ci że kosmetyki drogeryjne dla cer trądzikowych niestety są nie dla nas. Są agresywne i nadają się do tłustych cer nastolatków. Tobie poleciłabym kosmetyki z BU i serie apteczne, są o wiele delikatniejsze. A tonik koniecznie łagodny bezalkoholowy! albo hydrolat z BU zamiast toniku.