Dot.: &&** Prawie jak samoopalacz.... **&&
Naftą kosmetyczną ludzie smarowali się wtedy jak nie było innych specyfików do przyspieszania opalania - fajne poparzenia skóry z tego wychodziły...
byli też hardcorowcy co zwykłą naftą się tak smarowali...albo ropą...hehe
czarna herbata (esencja) też barwi - ale nie polecam tych wszystkich "naturalnych" metod (marchewka, herbata, orzechy) zewnętrznie na całe ciało- bo 99,99% takich zabiegów zrobi Ci ładne nierównomierne plamy na skórze.
|