2005-09-18, 12:26
|
#5
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 778
|
Dot.: Rzęsy- nie nieszczę?
Cześć Dziewczyny!
No więc ja się bez bicia przyznaję, że od henny jestem uzależniona
Chodzę do kosmetyczki co dwa tygodnie, nakładam czarną hennę na brwi i czasem na rzęsy.
Zgadzam się, że z czarną henną trzeba uważać, żeby efekt nie był sztuczny i tandetny. Do mojego typu urody brązowa henna się jednak nie nadaje. Dlatego zawsze proszę kosmetyczkę, aby nakładała mi hennę wyłącznie na włoski - żeby je podkolorować i ładnie zaznaczyć. Fakt jest faktem jednak, że brwi mam całkiem ładne - w koopoeracji z moją kosmetyczką brewki ślicznie zapuściłam i zagęściłam i generalnie teraz je tylko podkreślać
W każdym razie życzę zadowolenia z henny, pozdrawiam!
|
|
|