2006-06-08, 16:07
|
#6
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 252
|
Dot.: Ziaja a filtry.
o tym już pisałam:
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...0&postcount=35[/quote]
Wiem,bo mi podawałaś ten link i przeczytałam kawałek o filtrach mineralnych pare razy ,i to jest część tekstu którym sie sugerowałam,chociaż nie jest to wystarczająco jasno wytłumaczone(przynajmniej dla mnie),bo wg wynikałoby że ta ziaja to jest jakis sensowny filtr,a wy mówicie,ze jest inaczej.
Skąd więc wiedzieć, kiedy stanowią filtry a kiedy nie?
W przypadku kosmetyków amerykańskich sprawa jest ułatwiona, jeśli nazwa titanium dioxide - dwutlenek tytanu lub zinc oxide- tlenek cynku występuje w liście " Active Ingredients" mamy wtedy pewność, że pełni on rolę skutecznego filtru. Natomiast dla pozostałych kosmetyków zwykle sprawdza się zasada, że jeśli krem posiada określoną wartość faktora SPF i wiemy, że chroni przed UV, wówczas w wypadku, gdy dwutlenek tytanu lub tlenek cynku pełnią rolę filtrów wtedy ich nazwy powinny być wymienione w pierwszej połowie listy składników. Jeśli nie funkcjonują jako filtry to zwykle wymienione są pod koniec listy składników. Jest to tylko taka pomocna wskazówka, a nie stała reguła.
|
|
|