Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kwasy polihydroksylowe (PHA)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-04-02, 23:21   #19
Lui1234
Zadomowienie
 
Avatar Lui1234
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
Dot.: Kwasy PHA jak stosować?

Cytat:
Napisane przez SubRosa1985 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Przez całą zimę używałam, omijając moje naczynka, kwasu glikolowego (Triacneal) - efekty świetne, więc postanowiłam je 'kontynuuować' latem, a jako, że nie polubiłam się z wysokimi filtrami UV to postawiłam na kwasy PHA. Ich działanie znam, tylko nie wiem jednego... który wybrać ?(( Otóż waham się między:
a. http://www.biochemiaurody.com/sklep/tonikpha6.html
b. http://www.zrobsobiekrem.pl/?tonik-z...ktobionowym,90

Oba to kwasy PHA, tak? Laktobionowy to jeden z rodzajów kwasów PHA - więc czym oba specyfiki się różnią?

Chciałabym dokonac wyboru ale nie wiem czym się kierować bo nie mam pojęcia czy kwas laktobionowy to to samo (w działaniu) co kwas PHA z BU Proszę pomóżcie dziewczyny!!!

**Mam cerę z trądzikiem (zaleczony trochę), nadreaktywne, rozszerzone i popękane naczynka na policzkach, rumień = na 90 % to trądzik różowaty, baaardzo rozszerzone pory, zaskórniki, tłusta w swerze T skóra, przebarwienia i blizny po trądziku + zależy mi na nawilżeniu i profilaktyce przeciwzmarszczkowej oraz na złuszczaniu skóry - efekcie "ciągłego" peelingu, wygładzeniu skóry, rozjaśnieniu, ujednoliceniu przez to złuszczanie - który powinnam specyfik więc wybrać?

Czy Tonik z kwasem PHA 6% z BU jest "słabszy" w działaniu niż tonik z kwasem laktobionowym ze zróbsobiekrem.pl - wersja 10%?

Proszę o radę (
Mam ten sam dylemat. Z moich dosc swirzych informacji wynika ze kwasy PHA to kwas laktobionowy i glukonolakton. Co do procentow to silniej działa ten ktory maich więcej.
Na youtubie znalazłam filmik gdzie autorka proponuje domowej roboty tonik PHA 12%. Miesza tam z 10 ml wody z 0,8g glukonolaktonu+ 0,4 gr
kwasy laktobionowego. Dotego przydałby się mleczan sodu z kropelka by regulować Ph- ma być na granicy 3-4.

Ja dzis zakupiłam glukonolakton i wrzuciłam ok 15% do wody ( włodzi jest na receptę ta od injekcji wiec wzięłam mineralną. No i posmarowałam się juz tym. Zobaczymy jakie bedą jutro efekty. Jutro tez zmierzę pH.

Nadal dokładnie nie wiem czym roznią się te kwasy, poza tym ze kwas laktobionowy jest zbawienny dla naczynek, zas glukonolakton nie ma az takich własciwosci. Oba mają nawilzać + delikatnie złuszczać, by buzka była gładka.

Też mam naczynkową cerę. Jesli tylko uda mi się dostać kwas laktobionowy natychmiats sama ukrece sobie tonik.

Zobaczymy jak będę wygladać jutro po tej mojej mieszance)
Lui1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując