[gosik.s]

W sklepach też generalnie nie mają testerów do Dermacolu, a tubki są zaplombowane, więc też nic nie zobaczysz. Akurat w mojej drogeryjce panie chyba wyprodukowały testery własnym sumptem, bo one wyglądają jak fragmenty koszulek foliowych na dokumenty, a w środku jest odrobina podkładu
Ale wybrany na podstawie tych próbek odcień to ten sam, który wcześniej wybrałam z tego obrazka. Barwy są wiernie oddane, no i opis kolorystyki karnacji pod spodem też pomaga.