Dot.: Himalaya Herbals - znacie tą firme?
Skórę mam masakrycznie tłustą. Jedyną maseczką która daje radę jako tako ją oczyścić z sebum jest ta niebieska Lirene. Argiletz i Dermaglin w ogóle nie działają. Zobaczymy jak sobie poradzi Himalaya.
Włosy mam dziwne. Po pierwsze są kręcone, więc z natury suche, choć u nasady się trochę przetłuszczają (farbowane, ciemny brąz). Niestety po odstawieniu Diane35 wypadła mi połowa, jak nie 3/4 . Są bardzo puszyste i każdy włos jest praktycznie oddzielony od drugiego, wiec wygląda to tak, jakbym ich miała dużo, ale jak wyprostuję to płacz i zgrzytanie zębów. Ten olejek podobno troszkę pomaga na wypadanie. Na cuda nie liczę, ale przynajmniej na odżywienie końcówek.
|