[Linka_]

Napisane przez Hexxana

Przy filtrach mineralnych glownie chodzi o scieranie i to ma ogromne znaczenie!bo jezeli zetrzesz filtr to ochrona rowna sie zeru....
Po raz kolejny powtorze,ze temu komu sie uda zrobienie makijazu na filtrze mineralnym to uchyle czola bo jest to dla mnie niewykonalne juz nie wspominajac o nalezytej aplikacji ilosci filtra.
Polecam poczytac watek Filtry UV a makijaż oraz Zasady stosowania filtrów w prostych, żołnierskich słowach CD-CZ.II


Swoja droga uwielbiam SVR 50 ale w zyciu nie wyobrazam nalozenie go w takiej ilosci jak powinien,swietnie mi sluzy zima ale bardziej w formie podkladu,ktory bosko kryje i idealnie pasuje mi kolorem.




Lirene na pewno wypuscila wodoodporna emulsje w zeszlym roku-jest na KWC a Kolastyna nie wiem.....przyznam sie,ze nie sledze tych firm i co do jakosci ochrony emulsji Lirene mialo zastrzezenia wiele osob.

Dziękuję za odpowiedź, podane wątki przeglądałam już, w wolnej chwili zagłębię się w nie jeszcze bardziej. Co do ścierania to przy SVR jedyne co nakładam to puder bammbusowy jedwab + owies (ewentualnie zmieszany z pudrem Manhatannu) i staram się go delikatnie wklepywać gąbeczką, więc wydaje mi się, że ścieranie jest minimalne.
A sam filtr jest naprawdę świetny, tylko trzeba mieć szczęście co do koloru, nie wszystkim będzie pasował. Chociaż prawdę mówiąc to nie kontroluje dokładnie ile go nakładam, staram się nałożyć po prostu maksymalnie dużo