Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Psy niebezpieczne. Lista ras agresywnych-czy taki diabeł straszny jak go malują?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2005-10-10, 17:59   #13
Athenka
Raczkowanie
 
Avatar Athenka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 192
Dot.: Psy niebezpieczne - co sądzicie?

Oj, dlugo by pisać na ten temat. Generalnie jestem zdania że człowiek odpowiada za błędy psów, tylko tu niekiedy jest potrzebna nieco obszerniejsza wiedza na temat chowu takich zwierzat, ich behawioryzmu i nauki "zachowywania sie". Mało kto wie że praca nad małym szczeniakiem owocuje w jego dorosłym życiu i nie chodzi tu tylko o nauczenie czystości czy podawania łapy. Bardzo ważna jest socjalizacja takiego malca, często widzi sie sytuacje kiedy zabrania sie szczeniakom kontaktu z innymi psami i gotowymi do głaskania ludźmi, a bo zarazi sie od jakiegoś psa, a bo potem nie będzie szczekał na obcych i do każdego będzie sie garnął.....i takie tam. A wynik taki ze pies boi sie potem ludzi i innych psów i niestety reaguje strachem co wywołuje agresję. To oczywiście mała kropla w morzu...... Jest jeszcze zachowanie ostrozności (co jest w sumie obowiązkiem) czyli chodzenie z psem na smyczy i ewentualnie jak jest od niej wolny to tylko w kagańcu, i tu jestem za. Są ludzie panicznie bojacy sie psów i mogą sie czasem zachować tak że swoimi gestami mogą sprowokowac psa (niekoniecznie tego należącego do niebezpiecznych ras) i wtedy mamy problem. Nie da sie przewidzieć wszystkich zachowań i sytuacji ale można większości uniknąć, np. ostatnio głośne sprawy z atakowaniem dorosłych psów na małe dzieci (domowników). Do glowy by mi nie przyszło żeby kupować (jakiegokolwiek) psa gdzie planuje sie miec dopiero dziecko, oczywiście duzo osób odpowie ze ma dziecko, które zostało zaakceptowane przez psa i teraz tarmosi go za uszy..... ale nie wiadomo do konca.... Pies to zwierze stadne i tez odczuwajace zazdrość. Można tez poradzic sie treserów jak sie zachowac gdy wchodzi do domu nowy "mały domownik", jak uniknąć zdominowania go przez psa. Oj, duzo by tu pisać.
Teraz słowo na temat niebezpiecznych ras. Mnie osobiście podobaja sie amstaffy czy staffordy ale nie kupię.... A to dlatego że czystej rasy tych psów jest naprawde niewiele, hodowano je wiadomo do jakich celów.... Są tak przemieszane genetycznie że czasami trudno odróznic jedną rasę od drugiej, dlatego miłośnicy takich psów powinni mieć na nie "papiery". Dobermany i rottweilery owszem bardzo mądre psy i jak ktoś chce to zrobi z nich bestię albo "kluchę", choć zawsze będą miały predyspozycje do zachowań agresywnych. Bullteriery świetnie sie sprawdzają w chowaniu z dziećmi ale też w określonych przypadkach. Nie ma mocnych... Jamniki na przykład są strasznymi dominatorami i rządzą w domach czasami jak chcą (choć to inny temat).
W podsumowaniu jestem za kagańcem i smyczą oraz takim prawem jak w innych krajach np wNiemczech: psy tzw. agresywne muszą byc sterylizowane, za wyjątkiem hodowli które mają odpowiednie papiery (jak nie są to są usypiane) żeby unikać nieczystości rasy i tak naprawdę za jakis czas ta rasa powinna naturalnie znikać.
Nie puszczajmy z ogródków wolno psów żeby sie wybiegały, pilnujmy ich...
Athenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując