2007-12-25, 14:06
|
#3012
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 272
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) III
Cytat:
Napisane przez madame_apple
super,zes zadowolona-to najwazniejsze
jaka książka?
bte. uwielbiam drewniane i tym podobne koty - mam w pokoju całą kolekcję
łosoś, mak...jakby nie patrzeć NNKT - samo zdrowie
|
od rodzicow dostalam ksiazke z roznymi ciekawostkami tehnicznymi, geograficznymi i biologicznymi (pewnie kupujac ja wzieli pod uwage zainteresowania mojego ojczyma, bo chyba on bedzie ja przegladal ). od tz dostalam 'krew i zloto' anne rice z kronik wampirzych (ubostwiam je ).
haha, ten kot jest jak na razie jedyny w mojej kolekcji, ale mam nadzieje, ze bedzie sie ona powiekszala
ostatnio rozmyslam o zalatwieniu sobie jakiegos kotka (zywego), bo mieszkam sobie sama na poddaszu, rodzice siedza ciagle na parterze i maja przynamniej psa (do mnie rzadko kiedy zaglada). ale znajac zycie, to kuweta i jego zarcie musialyby stac w moim pokoju.. a tego zapachu nie znosze
Cytat:
Napisane przez Ather
Pamiętam jak ja sobie kiedyś kupiłam prostownicę, na początku raz kiedyś a z biegiem czasu - codziennie jej używać zaczęłam i to się utrzymało Ale czasami dla odmiany plotę masę warkoczyków żeby rano mieć 3x więcej włosów pod względem objętości i wyglądam jak... Chociaż kumple uznali że świetnie to wygląda gdy jest ich tak dużo i takie napuszone - ja wolę idealnie proste
Tak czy inaczej - prostownica to świetna sprawa
Zjadłam to na co miałam ochotę, nic ponadto. Zupa grzybowa, barszcz z uszkami, pierogi, trochę grzybów w gęstym sosie, trochę rybki...
A jeśli chodzi o prezenty, głównie kasę, jak zawsze zreszta, a oprócz tego buty i bluzki z kolekcji Cropp'a (mają taką przezabawną serie teraz z 'trzepniętymi' zwierzakami), Stradivariusa - już chyba każdy w domu wie gdzie się najczęsciej ubieram. Oprócz tego najnowszy zapach pumy do kolekcji, karnet na solarium, duuużo słodyczy ( ), spodnie i jeszcze jedną rzecz, ale to już tajemnica
|
zaczelam prstowac wlosy w 3 klasie gimnazjum regularnie (tzn praktycznie codziennie no i skutki niestety do tej pory widac, chociaz od prawie roku robie to sporadycznie. chce miec dluuugie wlosy, na razie siegaja mi 'do stanika' mam zniszczone koncowki, ale szkoda podcinac, kazdy cm sie liczy no i sa bardzo pofalowane, wszyscy twierdza, ze z takimi jest mi ladniej niz w prostych .
az wstyd mi si przyznac, ile zjadlam. wszystkie w porownaniu ze mna zjadlyscie malutko.. a ja jestem na tej cholernej redukcji
szkoda, ze w moim miescie nie ma stradivariusa, ani zadnego sklepu z sieci zary.. niedawno pootwierano nowe galerie i jest troche wiekszy wybor ciuchow, ale jestem bardzo wybredna i nigdy nie moge sobie niczego znalezc
kurcze, karnet na solare? ja stawiam na moja bladosc + rozowe policzki
|
|
|