[Zafirah]

Wczoraj miałam przyjemność uczestniczyć w szkoleniu INOA w Katowicach i wypowiem się z tej profesjonalnej strony

1. Kolory wychodzą super - lśniące, równomierne i żywe. Jeśli kolor wyszedł nierówno to niestty jest to wina fryzjera który nieprawidłowo nałożył farbę.

2. Włosy faktycznie po farbowaniu są miękkie jak po odżywce - mojej modelce nie nakładałam żadnej maski aby zobaczyć efekt o którym mówiono na szkoleniu i potwierdzam. Prawdopodobnie żadnej z was nie nakładali po umyciu maski bo jest to element techniczny tego szkolenia - jeśli włosy nie były przyjemne to widocznie należą do bardzo suchych i zniszczonych i po jednorazowym farbowaniu jeszcze nie ma efektu.

3. Niestety dziewczyny ale nie jesteście w stanie nałożyć sobie tej farby w domu! INOA posiada specjalny system aplikacji który odpowiada za efekt farbowania - źle nałożona farba po prostu nie wyjdzie i nie jest to wina preparatu.
- Przede wszystkim należy nakładać żel bardzo cienkimi i równymi separacjami - max. 5 mm. Długo to trwa i trzeba to robić ultra dokładnie.
- Nawet pędzel z farba trzeba trzymać inaczej niż przy zwykłym farbowaniu i tak, ma to znaczenie.
- Idziemy dalej - nie wolno tej farby wmasowywać we włosy - tarcie powoduje zakończenie procesu koloryzacji. Czyli możecie sobie spi..rzyć farbę po 5 min od nałożenia i nie będzie ona już działać.
- Po 35 min należy farbę zmalaksować przez kolejne 5 min w celu oczyszczenia włosów i skóry głowy. W trakcie tej czynności właśnie kończymy koloryzacje i sprawiamy, że z farby wydziela się glinka która oczyszcza włos. Nie wolno dodawać wody w trakcie. Jeśli malaksowanie będzie za krótkie to po umyciu będą tłuste włosy.

Reasumując - INOA to profesjonalna koloryzacja do wykonania tylko w salonie, która daje naprawdę świetne rezultaty. Jest z tym sporo zabawy dla fryzjera, wszystko dłużej trwa ale wydaje mi sie, że warto.