Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - kwasy,tylko jakie?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2005-07-26, 21:24   #34
hybris
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 727
Dot.: kwasy,tylko jakie?

Cytat:
Napisane przez joanna.t
Przy Lysanelu skóra moze się przesuszac, pamietaj, że zawiera 12% róznych kwasów, każda skóra reaguje inaczej, ale najczęsciej potrzebny jest jakis nawilzacz. Wybierz cos co nie zatyka porów np. Physiogel. naładaj go po upływie jakiegos czasu (np. 1/2 godziny), w każdym razie nie od razu po Lysanelu.

To czy bedziesz go używać tylko na T zone zalezy jakie masz problemy z cera, jeśli chodzi tylko o oczyszczenie czoła, nosa i brody, to używaj go tylko tam, jesli do tego masz suche policzki, to tym bardziej. Jeżeli masz problemy na całej twarzy to na całą. Częstotliwośc dostosuj do reakcji twojej skóry, sprawdz czy cie niepodraznia, nie ma zaczerwienienia, łuszczącej skóry - jeśli to nastapi to zredukuj używanie.
O kremie z wysokim filtrem na dzien, bez względu na porę roku pamietasz prawda ?
Dzięki, dobra kobieto
O filtrach pamiętam, oczywiście stosuję i tak LRP 60 - zresztą z kwasami chcę pocekać do września, kiedy już będzie słabsze słonko.
Ponieważ tam wyczerpująco mi odpisałaś, to pozwolę sobie jeszcze Cię pomęczyć
Mianowicie: cerę mam mieszaną, moim problemem są z jednej strony rozszerzone pory na środku czoła i po obu stronach nosa, a z drugiej strony jakieś nierówności na policzkach - tzn. nie są to sensu stricto krostki, to jakieś takie drobne, leciutko zaczerwienione podskórne grudeczki - i to własnie na policzkach, które z koleji mają okropną tendencję do przesuszania się. I, qrcze, nie mam pojęcia, jak osiągnąć ten złoty środek, żeby i pozbyć się draństwa i nie wysuszyć się na wiór. W ostateczności przejdę się do dermatologa, bo zdaję sobie sprawę, że to do niego pytanie, ale a nóż widelec ktoś coś poradzi?
hybris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując