2006-05-03, 18:43
|
#97
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Kutno
Wiadomości: 2 069
|
Dot.: Po antidralu, antyperspirant???
Cytat:
Napisane przez Noor
Rozumiem dziewczyny, ze macie już swoje Antidrale i jakoś żyjecie (bo dyskusja była w marcu), ale może innym się przyda.
Mnie Antidral tak pieruńsko żarł, że nawet wizja suchych pach nie pomogła i musiałam go odstawić, bo czy posmarowana nim, czy nie, chodziłam drapiąc sie pod pachami jak małpa Musiałam go używać najrzadziej co trzecią noc i podrażnienia były takie paskudne, że nie dałam rady.
W tym roku spróbowałam znowu, pominę fakt, że pierwsze posmarowanie zakończyło się nocna pobudką i myciem o 2 nad ranem (a drugie o 4) , ale dzięki temu znalazłam na dziada sposób: po prostu smaruję się tylko na 4-5 godzin, potem zmywam, smaruję łagodzącym kremem i lulu. Inaczej nie przespałabym nocy. A on i tak działa, czyli zero pocenia . Używam go 2 razy w tygodniu.
|
Ja żyję. Efekty super i do tego praktycznie nie swędzi już.
__________________
Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy, mmm, orły, sokoły, herosy!? Gdzie ci mężczyźni na miarę czasów, gdzie te chłopy!? - Jeeeee! |
|
|
|
|