Dot.: Filtry tonujące, koloryzujące
Moj ukochany krem z faktorem to Roc Minesol 50
Uratowal moja twarz na wakacjach,gdzie krem z filtrem 30 zawiodl.
Mialam strasznie poparzone czolo,pieczenie i zlazenie skory przez nastepne dni.
Ten krem uchronil moja skore przed dalszym opalaniem,do tego ma piekny zloto-brazowy kolor ,ktory naprawde slicznie wyglada na twarzy.
Zakryl poarzenie do tego stopnia,ze stalo sie prawie nie widoczne,ujednolicil koloryt,choc nie jest bardzo kryjacy.
Nie wiem,jakie zawiera skladniki,bo sie na tym niestety nie znam,ale dodatkowo uspokoil piekaca skore.Przestala szczypac,palic.
Ten krem wystepuje tez w wersji niekolorowanej,bialy,ale sprawdzalam na reku i lekko pobiela skore.
Teraz jestem ciekawa nowego kremu Loreala ,ktory ma wlasciwosci matujace i tonujace.I mam ochote go wyprobowac.
|