2006-10-30, 15:05
|
#8
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Wątek tym razem filmowy
Uuuuu, Bob Robertson był koszmarem mojego dzieciństwa i do dzis boję się w nocy spojrzeć w lustro, bo wydaje mi się, ze go zobaczę...
Wracając do tematu Laura Palmer z pewnością pachniała Angelem, Sharon Stone - Deep Red, a co do Holly Hunter to myślę i myślę, i nic mi nie przychodzi do głowy, chociaż bardzo starałam się wyobrazić sobie jej zapach
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji"
Andre Lhote
Nina, Nina, Nina...
|
|
|