1,2,3 zakupione dzis wiec tak tylko maznelam zeby zobaczyc jak wygladaja na rece, wszystkie trzy sa perlowe (czego niewidac na zdjeciu
) Najmniej bedzie mi chyba odpowiadac 3. Ma najwiecej drobinek brokatu,a sam w sobie wydaje sie kruchy. Za to 2 jest przyjemnie pastelowy, blyszczy rownomiernie bez widocznych wiekszych drobin. Reszta wyjdzie w praniu
Moge sie za to z czystym sumieniem wypowiadac o vollare bo troszke je juz mam. 4 to cienie matowe, kolorki po nalozeniu sa mniej intenywne niz by sie moglo wydawac patrzac na "palteke", mi to jednak w zupelnosci nie przeszkadza, ze wzgledu na stare przyzyczajenie do brazow - moje ulubience
. 5,6 to zielenie (aparat przeklamuje
) 6 po nalozeniu to wlasciwie taka "sucha trawa" wpadajaca w zloto, 5 jest za to bardzo zywa - co do jakosci cien troszke zbyt miekki.
Jesli chodzi o nakladanie i trwalosc to nie mam zastrzezen, nie obsypuja sie, nie podrazniaja mi oczat, a nosze soczewki i mam alergie na niektore metale
Jednym slowem dobrze ze pokazalyscie mi ta firme bo do tej pory omijalam takie kosmetyki szerokim lukiem.
Jeszcze tak dla formalnosci napisze numerki firmowe:
1- Cantare - Cien DUO 20
2- Cantre - Pastele do powiek 4
3- Cantare - Jedynka 8
4- Vollare - Prima 1
5- Vollare - La Plaza 39
6- Vollare - Calypso 26
Jutro chocby nie wiem co nie ruszam sie z domu bo wiem ze pewnie polazlabym do tego sklepu