2012-02-18, 19:37
|
#10
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: proszę o pomoc w określeniu koloru włosów
Cytat:
Napisane przez doniek
tak właśnie, włosy były mocno rozjaśniane, więc dekolaryzacja nic nie da.
Teraz jest tyle dostępnych farb, nie wierzę że nic podobnego się nie znajdzie
"Szary" w nazwach odcieni nie występuje, ale to prawda, kiedyś jak farbowałam na czerwienie, mój odrost wydawał się dosłownie ciemno szary, okropnie to wyglądało :/
Dobrze wnioskuję, że mam szukać odcieni popielatych albo po prostu chłodnych ? Np. chłodny ciemny blond ? Czy bardziej to jest chłodny jasny brąz ? Nie umiem właśnie tego określić, czy to jeszcze blond czy już brąz...
Tylko jaka farba jest na prawdę bez ciepłych pigmentów ? Nie chcę się rozczarować jakimś niewypałem :/
|
To może szary blond? Czy może popielaty? Ludzie lubią sobie wymyślać nowe nazwy kolorów Z resztą i tak próby nazwania tego koloru na podstawie zdjęć w tylko jednym oświetleniu nie mogą być zbyt obiektywne.
Może i jest masa dostępnych farb, ale co z tego skoro te farby płowieją. Najbardziej zmyje się z rozjaśnianej części i tyle będziesz widziała swój nowy "naturalny" kolor.
Jeśli mimo wszystko wierzysz w moc farb, to proponuję kilka rzeczy:
1. Zapoznać się z oznaczeniami kolorów na farbach i nie sugerować się nazwą.
2. Przeczytać odpowiednie wątki o farbowaniu na blond.
Oprócz tego jest kilka innych sposobów, które mogłyby pomóc. Możesz spróbować szamponetek, żeby za bardzo nie katować włosów. Podejrzewam, że trwałość będzie taka sama jak farby przy mocno rozjaśnionych włosach. Oprócz tego warto zapoznać się z amlą. To sposób naturalny i zupełnie inny od powszechnie znanych. Przykład zastosowania jest na blogu wizażanki weegirl http://jakzapuscicwlosy.blogspot.com/
|
|
|