[rose87]

Napisane przez Nefreteetee

A nie ma za co ...Znalazłam przypadkiem.Pomyślałam że może się przydać sama chętnie (choć nie do końca) poczytałam i czegoś też się dowiedziałam dodatkowego

bo na wojnie najważniejsze jest dokładne rozeznanie znając słabe punkty wroga możemy skuteczniej z nim walczyć

Napisane przez wiki124

Nefreteetee dzieki za obszerne wiadomosci o C.


na marginesie
Dziewczyny popadłyście w wir zbijania celulitu, czy moze juz sie pozbylyscie naszego Pana C., ze nie odwiedzacie tego watku hmmmm?

bo to wszystko przez tą sesje... ale obiecuje że jak już będę po to ostro biorę sie do walki!!!

Napisane przez hotaria

Hej dziewuszki! Po dwóch tygodniach walki zredukowałam mój plan do dwukrotnego masowania i wklepywania kremiku oraz wykonywania codziennie ćwiczen 8 buns. Od czasu do czasu basen lub rower a prawie codziennie szybki marsz po mieście ( zakupy). Wiem teraz, że to jest dla mnie, najwiekszego lenia pod słońcem, optymalny plan i więcej już robić nie bede :P Powiem wam jednak, że mój brat powiedział mi, iż tyłek mi się zmienił ( codziennie widzi mnie po domu chodząca w dresach więc widzi różnice ), jest zgrabniejszy Ja oczywiście tez to dostrzegam i się bardzo cieszę! Takżę walczę dalej!

gratuluje tak trzymać

Napisane przez mmooonia

no jakis czas temu tez sie zorientowalam ze mam na lydce i mi szczeka opadla. chociaz na lydce to on jest taki dziwny, taki drobny ze w sumie wyglada jakby sie skora tak marszczyla..

właśnie sprawdziłam-mam to samo ehh, ja sie załamie, teraz to mi sie wydaje że mam na całym ciele cellulit...

ps. biegałam, już nawet dwa razy i chyba to polubie