Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Najlepsze Prostownice PART II
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-04-22, 21:24   #4220
aniser
Zakorzenienie
 
Avatar aniser
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 4 042
Dot.: Najlepsze Prostownice PART II

Cytat:
Napisane przez karingo Pokaż wiadomość
Dziewczyny doradzcie !!Przejrzałam już cały wątek i zastanawiam się nad dwoma modelami tondeo eco cerion z regulacją temp.albo biosilk farouka bo tez ma regulacje a mi akurat na tym zależy bo mam przesuszone rozjasiane włoski z tendencją do puszenia. Ktoś pisał że min temp.tondeo ( 160 st) to dla delikatnych włosów nawet za dużo, czy w takim razie lepiej kupić biosilka bo ma min tem to 80 stopni.Nie zależy mi na efekcie takich prostych dutów, chciałabym tylko zapanować nad tym puszeniem się włosów. Czy te "wilgotne" ciepło farouka wpływa według Was na kondycję włosów czy to tylko chwyt reklamowy?
Wprawdzie mam prosotwnice Chi a nie Biosilk Farouka,ale mam wrazenie,ze sa to bardzo zblizone modele(podobna cena,jenda firma itp)i choc podchodzilam sceptycznie do tego "wilgotnego ciepla"to jednak cos w tym jest. Po przejechaniu prostownica po wlosach,szczegolnie tych z przodu,przy buzi<mam je bardziej wysuszone>czuc na skorze lekka wilgoc. Nie jest ot bynajmniej kwestia niedosuszonych wlosow z ktorych odparowuje woda (bo wlosy mam 100% suche zawsze zanim zaczne prostowac). Moje wlosy maja tendencje do przesuszania i rozdwajania na koncach mimo swietnych odzywekwitamin itp,natomiast teraz minely juz ponad 2 m-ce od obcinania i sa w naprawde dobrej kondycji,a przez ponad miesiac prostowalam Faroukiem co drugi dzien. To chyba mowi samo za siebie
Cytat:
Napisane przez nisiaq Pokaż wiadomość
ja mam biosilka od wczoraj więc nie wypowiem się zbyt szeroko

co do puszenia- moje włosy są tragiczne jeśli o to chodzi, po prostu masakra i brak słów, a po prostowaniu dziś już drugi dzień są piękne i gładziutkie. nie żałuję wydanej kasy

jeśli chodzi o wilgotne ciepło to tyle co mogę powiedzieć, to to, że po przejechaniu po paśmie włosów serio czuć wilgoć. na dłuższą metę nie wiem jak działa niestety

ale moje biedne przetłuszczające się u nasady, suche jak pieprz przy końcówkach i puszące się jak głupie włosy wyglądają po prostu bosko w dodatku zazwyczaj następnego dnia po umyciu miałam przetłuszczoną grzywkę, dziś mimo że jest drugi dzień włosy są o wiele świeższe niż bywały kiedyś. ah.

tyle mogę w tym temacie, pozdrawiam
Hmm widze,ze mamy podobne wlosy i...odczucia-ja tez bardzo lubie moja grzywke po prostowaniu Faroukiem. Odzyskuje swiezosc i efekt utrzymuje sie dwa dni-tzn.od mycie do mycia w moim przypadku.A jesli uzyje wczesniej spray'u Hydra Repair to juz wogle cud-miod i prazone orzeszki
To wilgotne cieplo,jak pisalalm powyzej, rowniez odczuwam podczas prostowania i mam wrazenie,ze jednak wplywa-pozytywnie-na kondycje wlosow przy dluzszym stosowaniu...
__________________
Znajdziesz mnie na instagramie:
http://instagram.com/ani_ser/
aniser jest offline Zgłoś do moderatora