Dot.: Tonik z kwasami AHA/BHA 10% (BU)
Ja poleciłabym go tylko wrogowi.
Używałam 3 miesiące.
Usunął drobne, podskórne krostki, ale za to skóra była ogromnie sucha i ściągnięta, mimo nawilżających kremów porobiły mi się aż zmarszczki, na czole i na policzkach.
Wyskakiwało mi od niego dużo wielkich, bolących krost, liczyłam, że to oczyszczanie, jednak minęły 3 miesiące a one ciągle wyskakiwały, zostawiając po sobie przebarwienia i dziury, jedna z blizn ma prawie 1 cm. Odstawiłam, krosty duże zeszły, czyli były na pewno od niego. Z bliznami i przebarwieniami, które mi podarował męczę się do dziś. Mam teraz uraz do cudów biochemicznych.
|