Pasemka, zniszczone włosy, zamalowac?
Witam.
Mam długie włosy naturalny kolor ciemny braz. Od połtora roku robie na nich blond pasemka. Teraz z efekcie moje włosy sa strasznie zniszczone, co 3-4 tygodnie podcinam koncowki ale one nadal sie rozdwajają. Uzywam odzywek, masek, nawet ostatnio szamponu vichy do wlosow zniszczonych ale jakos nie widac zadnego efektu aby ich stan sie poprawił. mam juz gdzies 3cm odrosty od tych pasemek. i wlasnie nie wiem czy zrobic dalej odrosty czy zamalowac na kolor mniej wiecej taki jak mam naturalny. co mniej bedzie niszczyc moje wlosy? i jesli zamalowac farbą to jaką mi polecicie? jaka pokryje te pasemka i jednoczesnie nie niszczy tak bardzo włosów?
Z gory dzieki za wszystkie rady i odpowiedzi.
|