[martiene]

hej obejrzałam wątki innych dziewczyn i mam pytanie: jak malować takie oko jak moje (fota poniżej) - mam niewidoczną górną powiekę i chciałabym nadać oczom głębi. Chodzi mi o konkretne instrukcje: gdzie nakładać co, żeby oczy były "otwarte", takie okrągłe, słodkie jak u Marylin Monroe- moje są lekko skośne (odzywa się Ukraina moich przodków ) i mam już dosyć makijażu na kocie oko. Załączam fotki w cz/b i kolorze, bo mam też pytanie jakich cieni oprócz fioletowych mogę używać żeby wydobyć ich kolor? mam silny kontrast białka z tęczówką, więc chcę uniknąć pajacowatego wyglądu z makijażem a la rybka akwariowa (tzn taki jest fajny na lato, ale nie do biura). Czy ja mogę się malować w beżach i brązach??? dziękuję za pomoc, całuski z gór dziękuję Femme Banale i jej mądrej włoskiej książce, której jej zazdroszczę...
Martiene
ps dopiero teraz zauwazylam jakie mam nierowne brwi