czy farbowanie na blond na dłuższą mete ma sens?
Zawsze chciałam być blondynką, chociaż jestem szatynką i nie mam ani dużo ani grubych włosów. Jednak ostatnio postanowiłam zacząć farbować sie stopniowo na blond, żeby od razu jakiejś inwazji nie wprowadzać. Tylko czy szatynka zrobiona na blondynke to ma sens?A jeśli będą odrosty?Jeśli włosy się poniszczą?Jak długo tak można co wy na to?Szukam pocieszenia...
|