2006-05-03, 22:46
|
#8
|
Gość
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Poświęć się, poświęć,bo warto
Samo ją przed chwilą zmyłam (znów Teżet tradycyjnie zamarł na mój widok, pewno z zachwytu ) i solidnie nawilżylam.
Ja Ci powiem, że mi nic nie trzyma lepiej porów w ryzach niż ichnie glinki, zielone, rzecz jasna. Regularnie stosowane (jeszcze maseczka aspirynowa) dają naprawdę spekatakularne efekty.
Co do kwasów - one i oczyszczają, i zamykają pory. Jak u Ciebie nie ma czego oczyszczać,to się złuszczaj i zamykaj porowo - tu Lysanel powinien być idealny Przy tym całym arsenale - Zorac, glinki, aspirynki, Lysanel - powinny być szelone efekty.
|
|
|