2008-01-04, 16:52
|
#1
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 7 772
|
pomarańczowa tęsknota za latem...
Makijaż robiony na szybko, dosłownie na 15 minut przed wyjściem na niespodziwane zaproszenie na urodziny Babci TŻta. A że na dworze był straszny ziąb i wiatr to zamarzyło mi sie pojechać w tropiki, i chociaż nie mam tej fizycznej możliwosci teraz, to za to zaszalałam tropikalnie w makijażu. Pomarańczowe kolorki i wyzłocona skóra miały przywodzić na myśl upaaaał, gorące słońce, rozpalony piec albo kominek... Rozmarzyłam sie
Kosmetyki:
Twarz:
podkład brązujący Rimmel
puder brązujący i złoty ArtDeco
pryzmy brązowe Sephory
korektor Clinique
Oczy:
baza Lumene
tusz do brwi Ori
cienie Inglota oraz Ruby Rose
liner Virtual
tusz do rzęs Miss Sporty
Usta:
na pierwszym zdjęciu jest błyszczyk JT, na pozostałych mam mocniejsze usta - szminka EL
Zapraszam do oglądania i komentowania
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję
|
|
|