Dot.: Niebrudzący ubrań podkład???
Mam w zasadzie jedną najbardziej ulubioną bazę - Guerlain z linii Divinora. I ją cały czas mam w kosmetyczce. Ale swego czasu stosowałam ich przeróżne ilości. Całkiem przyzwoita jest baza Art Deco, za to zupełnie nie spełniła moich oczekiwań Teint Parfait YSL. Jako bazę czasami stosuję emulsję rozświetlającą Revlonu, a także maseczkę bankietową z Dermiki (linia Extremale). Świetną bazę matującą ma HR - Mat Specialist (nieraz nazywana jest kremem matującym). Odradzam wszystkie bazy Chanela jako nie warte swojej ceny
Pozdrawiam!
|