Dot.: najpaskudniejsze kosmetyki ;-) wasi anty -faworyci
Świetny wątek Może jak troche ponarzekamy na buble to nam się lżej na sercu zrobi A oto moje kochane bubelki, które już nigdy u mnie nie zagoszczą :
* Kolastyna emulsja do opalania w sprayu - mimo psikania się nią co godzinę na plaży i tak miałam potworne podrażnienia
* Netrgonega krem do mycia twarzy - pozapychane pory, zaczerwienienia i dodatkowo wysuszenie (nie wiem jak on to zrobił?
* Apotheker Dr Scheler fluid do ciała pomarańczowy (nie wchłania sięi strasznie smierdzi
* Soraya złocista pielęgnacja krem do twarzy z drobinkami (drobinki w stylu pokruszona bombka :d
I jeszcze pewnie wiele kosmetyków, ktorych na chwilę obecną nie pamiętam
__________________
Enough optimism to sustain hope
and enough pessimism to motivate concern.
|