Re: jeszcze raz o farbach :)
makgoga napisał(a):
> Chciałabym wrócić do swojego naturalnego koloru włosów (ciemny brąz), bo po kilkukrotnych blond pasemkach bardzo je zniszczyłam. Poradźcie mi: czy warto iść do fryzjera, czy lepiej kupić jakąś dobrą drogą farbę i poprosić mamę.
> Moje wątpliwości wynikają głównie z tego, że bardzo wiele nasłuchałam się od koleżanek o tym, że u fryzjerów mieszają jakieś tanie farby, które nie mają nic wspólengo z tym co wyciągają z pudełeczek (z oszczędności)
> Dodam, że jestem ze szczecina, może ktoś ma jakiegoś sprawdzonego fryzjera?
> aha i co myślicie o GARNIER ODŻYWCZA MASECZKA KOLORYZUJĄCA NUTRISSE? Troszkę mało kolorków (albo prawie czarny albo ciemy blond -a gdzie kolor gorzkiej czekolady?)
>
> Pozdrawiam
czy ufarbować u fryzjera czy w domu - tego Ci nie doradzę. natomiast stwierdzić muszę, że Nutrisse to moja ulubiona farba. jest delikatna i włosy się ładnie po niej błyszczą. Na moich włosach kolor Cacao wyszedł jak "gorzka czekolada", Capuccino wychodzi w cieplejszym odcieniu.
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj
WESOŁYCH ŚWIĄT!
|