[MadziaWUbmw]

Dziewczyny, wiem, że jest ogólny temat dotyczący przedłużania włosów, ale tam każda chce to zrobić lub zachwala i mój post tam zniknie między tysiącem innych! A chcę Was przestrzec!!!
Moja historia wygląda tak:
Miałam długie włosy. Poszłam na konkurs Miss i tam fryzjerka opitoliła mi je do ramion twierdząc, że miałam z tyłu pocharatane od łańcuszka( nie noszę biżuterii!), ścieła je bez mojej zgody gdy suszyła mi włosy głową w dól poprostu machnęła nożycami i tyle. Płakania było całą noc. Tydzień przed finałem zdecydowałam przedłużyć włosy-motodą najpopluarniejszą, ringami. Moja koleżanka fryzjerka zakupiła mi włosy- wyszło ok. 450zl i za darmo w kilka godzin dała mi piękne, długie, czarne włosy. Były cudne. Przez dwa miesiące. Co potem?
Potem moje włosy na tyle odrosly, że zaczeły sie te odrosty kołtunić między sobą ( a dbałam o włosy baardzo!!!). Zrobiły mi sie DREDY i de facto mija rok od tego zdarzenia a ja nadal mam włosy do ramion, a z tyłu nie mam połowy włosów-dopiero kilka cm odrosły. Czemu? Bo nie dało sie tego rozplątać i ryzjer musiał obciąć mi te sztuczne kłaki plus moje naturalne I to nie tylko mi tak wyszło- 6 (!) moich koleżanek skończyla tak samo!!!! Napisalam to ku przestrodze. Wklejam fotki.Podczas finału ze sztucznymi włosami i jak wyglądają teraz-po roku regeneracji. pozdrawiam