[Midi]

Sandija, ja używam od kilku miesięcy kremu z wit. C FlosLeku i nie wiem, jak to jest, ale on działa bardzo dobrze, chociaż oczywiście nie ma szans, żeby ta witamina była jakaś aktywna Ale krem świetnie nawilża, zlikwidował mi takie malutkie zmarszki od przesuszenia, które miałam wcześniej (przez używanie żelu zamiast kremu), niweluje cienie i jest bardzo wydajny, a przy tym dość gęsty i bardzo dobrze się spisuje pod makijażem (nakładam czasem wieczorem i podkład, i korektor na wory). Ale nie mogłam go znaleźć nigdzie w Wwie w aptekach (w ogóle w aptekach mają tylko Floslekowe żele ze świetlikiem), kupiłam go w zielarni na Placu 3 Krzyży.
Przypuszczam, że AntiGravity jest b. dobry, ale ten FlosLek kosztuje ok. 10 zł za 30 ml, więc ja bym na Twoim miejscu zaryzykowała, bo to duży +.
Co do Hauschki, to sama się kiedyś nad nim zastanawiałam, ale pamiętam taki wątek, gdzie Sylwiasta go bardzo skrytykowała i mnie to zniechęciło. O ile pamiętam (to jakoś dawno było) Hauschka jej bardzo przesuszył skórę po dłuższym czasie stosowania.