[xtatoo]

potwierdzam "nieudolność" fryzjera z afromagii, poszłam zrobić pasemka blond, nic specjalnego kolor blond taki jaki miałam na głowie (jasny raczej popielaty, zwykły rozjaśniacz wystarczy), fryzjer był makabrycznie powolny, normalnie spędzam u fryzjera 2 godziny, tam spędziłam 4,5! za samo farbowanie bez suszenia, modelowania ani ścinania zapłaciłam 200 zł. A najgorsze, że pasemka były po prostu rude, zły rozjaśniacz, pewnie za krótko trzymany, potem próba załagodzenia rudości (oczywiście nie zostałam o tym poinformowana, fryzjer powiedział mi tylko, że musi stonizować włosy, żeby były ładniejsze) i na koniec na moje pytanie dlaczego mam rude pasemka - wmawianie, że jest super i nie są rude. Wiem, że mogłam iść z reklamacją, ale jaki jest sens poprawiania błędu przez niekompetentnego fryzjera? nie wiem skąd na trojmiasto.pl tyle pozytywnych opinii. Aha za tydzień poszłam do swojego "starego" fryzjera, który na dzień dobry stwierdził: jejku, w tych rudych mi się Pani nie podoba, blond był o wiele lepszy