2004-02-12, 10:18
|
#9
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 547
|
Re: pytanie do pani Beatki, ale nie tylko :)
Podłączę się trochę to co daje taki poslizg jest już chyba teraz praktycznie we wszystkich kremach, na pewno sa to substancje o nazwie dimethicone oraz cyclomethicon. Kiedyś mi tak jakos nie przeszkadzały, po prostu ułatwiały nakładanie kremu, ale ostatnio juz mnie troche drażnią - naprawdę producenci przesadzają odrobinkę - jest ich tyle że faktycznie ma się jakies uczucie warstwy na twarzy. Celują w tym zwłaszcza kremy na zmarszczki mimiczne, tak wpakowano rekordową ilość silinkonów, chyba po to aby Bogu ducha winna klientka zauwazyła jakieś wygładzenie. Tez mnie już to meczy, ale obawiam sie że jesteśmy na to skazane.
Z preparatów które uzywałam a które nie maja silikonów - aromaterapeutyczne olejki i balsamy na noc decleora. Ponoć w 100% naturalne nie wierzę im, ale olejku mam już druga butelkę bo strrrrasznie mi sie spodobał
__________________
|
|
|