2009-03-21, 10:53
|
#3280
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 748
|
Dot.: Pudry, cienie, korektory mineralne - wątek ogólny
Cytat:
Napisane przez Lorri
Mikronizacja jest pojęciem względnym. Jeśli wiadomo, że w kosmetyku znajdują się minerały mikronizowane, to najlepiej się dowiedzieć, do jakiego stopnia.
Generalnie przyjmuje się, że cząsteczka większa niż 100 nanometrów nie penetruje w skórę i nie przedostaje się do krwiobiegu (istnieją jednak badania potwierdzające, że również większe cząsteczki mogą przenikać do głębszych warstw skóry i organów wewnętrznych, zob. artykuł zlinkowany poniżej).
100 nm (nanometrów) = 0.1 μm (mikrometra/mikrona) [kalkulator]
Cząsteczki o wielkości:
• 0.07 μm - dostają się do pęcherzyków płucnych;
• 0.05 μm - mają zdolność wnikania do komórek;
• 0.03 μm - przedostają się do ośrodkowego układu nerwowego.
• Na temat mniejszych cząsteczek nie ma danych.
Przykładowo: dwutlenek tytanu z CS czy z Conservatorie ma cząsteczki o wielkości 0.3 - 0.4 mikrometra.
Tlenek cynku z Conservatorie ma już tylko 0.12 μm, ale to i tak dużo w porównaniu z mikronizowanym ZnO ze sklepu Zrób Sobie Krem - cząsteczka tego minerału ma 10 - 60 nm, czyli 0.01 - 0.06 μm (nie jest on jednak przeznaczony do stosowania jako puder, tylko ma pełnić rolę filtra w kosmetykach emulsyjnych).
Prawdziwą zgrozą jest mikronizowany dwutlenek tytanu z TKB, rozmiar cząsteczki to tylko 0,0015 μm , czyli 1.5 nanometra (lub 0,015 μm, trudno powiedzieć, bo błędnie wyliczyli, że 15 nm równa się 0,0015 μm).
Jeśli kogoś interesuje ten temat, to polecam świetne studium (wprawdzie sprzed pięciu lat):
Peter H.M. Hoet, Irene Brüske-Hohlfeld, Oleg V. Salata, Nanoparticles - known and unknown health risks.
-----------------------------------------------------------------------------------------
|
Nic nie zrozumiałam ale mam pytanie: Czy minerały, które kupujemy EDM, EGM, lauress, Joppa i kilka innych wymienianych w tym wątku są bezpieczne czy posiadają składniki, które mogą przeniknąć do organizmu ?
|
|
|