Re: Zmywacz bez acetonu
Widziałam takie zmywacze w gąbeczce w Naturze - rzeczywiście są tanie. Ma też je Sally Hansen, ale już jest drozszy. Osobiście uważam, że bardziej się opłaca własny ulubiony zmywacz "przerobić" na tę formę - wziąć słoiczek po kremie, kupić gąbkę i zalać zmywaczem. Powinno dzialać tak samo. Wadę to ma taką, że szybciej wysycha, niż zmywacz w buteleczce, wobec tego wychodzi drożej.
|