Re: Dobra drogeria w Szczecinie..../ co to sie wyrabia!! ;)- nieuprzejma obsługa cd :(
dwa lata temu, bedac w londynie, weszlam do perfumerii prosto z ulicy, w wytartych dzinsach i podkoszulku, bez zadnego makijazu. calkiem saute [img]icons/icon12.gif[/img] (a w takim stanie wygladam na 14 lat hehe [img]icons/icon12.gif[/img] pani w eleganckim uniformie, ladnym makijazu (postrach naszej sephory- czarne oczyska, czerwone usta [img]icons/icon12.gif[/img] podeszla do mnie od razu i zaczela opowiadac o nawosciach kosmetycznych lancome'a (wtedy byl to owiany zla slawa amplicils [img]icons/icon12.gif[/img]. u nas co wyrozumialsze babki po prostu by mnie olaly, inne patrzyly z politowaniem- przylazlo dziecko w dresach popatrzec [img]icons/icon12.gif[/img]
|