[izabela82]

Przeklejam moje wypowiedzi z moich wygłupów z Aga i Anetą bo mi sie drugi raz pisac nie chce.Tusz to WIBO z Rossmanna.Ostatnie odkrycie Jest jeszcze jeden z Avonu ale nie pamietam nazwy.

Nie wiem czy piszemy o tym samym biało czarnym tuszu z rossmanna ale jesli tak to dla mnie rewelacyjny-nie skleja rzes,wyglada na oczach podobnie,chlapniety woda nie chcial zejsc(podczas kapieli wiec para wodna dodatkowo),przezyl tez przed kapiela dwugodzinny sen.Nic go nie ruszylo poza szorowaniem oczu zelem do twarzy i mleczkiem. Pogrubia,wydluza,podkreca -cudo,ze tez wczesniej nie dalam sie na niego namowic.
Daj sie skusic.Zaplacilam za niego chyba 7 zl wczoraj bo jest promocja.Dzisiaj przezyl czterogodzinna podroz Krakow - Sandomierz w niezlym ciepelku,zrywanie pomidorow pod folia-ech nie ma jak przyjechac na wies na wakacje- i spora drzemke. i trzyma sie mimo ze wszystko inne splynelo juz dawno.Nie mialam bardziej wodoodpornego tuszu,poza tym on sie wogole nie kruszy,pociagniety bez bialej bazy wyglada rownie slicznie tylko ze delikatniej