Dot.: Największe grzechy Klientów ;)
modnyfryzjer, ale jojczysz.
moja fryzjerka pokazuje mi kosmetyki na MOJĄ wyraźną prośbę. jak robiłam sobie loki to powiedziała że będzie pewnie dobrze od czasu do czasu nałożyć jakąś maskę ale nie wciskała mi koniecznie maski schwartzkopa z ich salonu za 150zl
i za to, oraz fakt że po prostu robi to o co ją proszę nie dorabiając sobie jakiś dziwnych filozofii ją lubię
|