2005-08-04, 22:15
|
#91
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Nigdziebądź
Wiadomości: 3 847
|
Dot.: najpaskudniejsze kosmetyki ;-) wasi anty -faworyci
odświeżę trochę temat i dodam kilka 'PEREŁEK'
* Liposyne Vichy - po miesiącu używania ŻADNYCH efektów; na szczęście dostałam go na szkoleniu z Vichy, bo jakbym wydała prawie 100 na taki bubel, to bym się załamała
*Normaderm Vichy - używałam przez 1,5 miesiąca [z próbek] i z mieszanej cery zrobiła mi się tłusta, poza tym więcej syfów mi się robiło :|
*maseczka peel-off Dax cosmetics, Czysta Cera - BADZIEWIE jakich mało, napisane jest, że maseczkę po 20 minutach można zdjąć z twarzy w postaci błonki, MYŚLAŁAM, ŻE ZE SKÓRĄ ODERWĘ, chyba do depilacji nóg się nadaje :zonk:
*Clean&clear, żel peelingujący przeciw wągrom - zrobiły mi się okropne syfy :|
*peeling Eris do buzi - truskawkowy [z próbki] - miałam całą twarz wysypaną maciupeńkimi krostkami, schodziły tydzień :|
*balsam Dulgon migdałowy chyba - KOSZMAR, myślałam, że sobie zedrę pazurami skórę z nóg
pozdrawiam
|
|
|