2009-03-18, 18:32
|
#2802
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 22
|
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń. ZBIORCZY
Droga QUEENIE!
Jeżeli isotrexin jest dla ciebie za mocny, bo w końcu to tretinoina, poproś o adapalen w kremie. Ja używałam na noc co drugi, trzeci dzień. Teraz robię peeling migdałowy, więc przestałam go stosować na noc. Adapalen jest dużo łagodniejszy, a to również pochodna vitaminy A. Złuszcza i działa komedolitycznie ( oprożnia ujscia gruczołów, czyli tzw. wągry). Prawda jest taka, że wągry pozostają, ale mimo wszystko warto stosować.
Jeżeli chodzi o kwas, to polecam migdałowy. Możesz przyzwyczaic skorę do złuszczania, np. adapalenem, a potem nałozyć kwas. Nie ma plam, ani nadmiernego złuszczania. Ja spróbowałam i zakochalam się w nim. Własnie planuję zwiekszyć stężenie do 50%
Edytowane przez Sahara9
Czas edycji: 2009-03-18 o 18:37
|
|
|