Do odwaznych swiat nalezy
Jakas taka nadasana na zdjeciach wyszlam, ale bylo wczesnie rano
naprawde to bylam szczesliwa, bo obudzila mnie wpadajaca przez drzwi paczka z Blusche
Szybko wyskoczylam z lozka i oto efekty.
Nietrudno sie domyslec- 3 pierwsze zdjecia PRZED, 3 kolejne- PO.
Kosmetyki Blusche:
-primer light
-korektor medium
-podklad English Toffee full coverage
-wykonczeniowka Phoebe Matte
-roz Champagne
(tusz i kreska na jednym ze zdjec- nie mineralne)
Nadal widze wiele niedosciagniec, nie wszystkie przebarwienia zakryte, skora wokol nosa to luszczaca sie tragedia.. Poza tym mam wrazenie, ze skora wyglada starzej...
Ale nie poddaje sie i bede probowac dalej...
Aha, seksowna pizamka w pingwinki gratis