[desti]

Nie wiem czy akurat niszczy ale spotkanie sie chemii z natura moze przybrac nieoczekiwany efekt kolorystyczny
Ja kiedys przeszlam z farby na henne i nie mialam specjalnych problemow tylko, ze jakis czas odczekalam bez farbowania... troche meczace bo mialam takie byle co kolorystyczne ale przynajmniej po nalozeniu po raz pierwszy henny nie mialam problemow.
Teraz tez przestawiam sie z normalnej farby na roslinna, ktorej skladnikami sa barwniki jak henna i indygo ale juz od ponad 5 miesiecy nie uzywalam farby tylko szamponow koloryzacyjnych a od poltora miesiaca nie kladlam na wlosy nic... i tak mysle ze w tym miesiacu wyprobuje ta roslinna