2005-11-28, 13:26
|
#3
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: Dobry Film Erotyczny ???
Villemo, może "Ostatnie tango w Paryżu"? Ma opinię najbardziej erotycznego filmu wszechczasów. "Kochanek", "9 i pół tygodnia" to też klasyki.
Spróbuj jeszcze: "The Pillow Book", "Gorzkie gody", "Showgirls", "Eyes Wide Shut" (w wersji nieocenzurowanej) i "Romans" (francuski; nie wiem czy jest w wypożyczalniach, prawdę mówiąc, oglądałam go w Holandii, dosyć ostry ale i niepokojący http://www.amazon.com/gp/product/B00...=130&v=glance). Wszystkie mają niestety pewną cechę wspólną: są przygnębiające i smutne, jest w nich seks, nawet z detalami, dużo zmysłowości, ale jakoś mało radosnej, jakby sami frustraci je kręcili. Oczywiście nie przeczę, że to przeważnie świetne kino, ale zastanawia mnie dlaczego seks wiąże się w nim zawsze z cierpieniem, a nie z radością. No ale pewnie nikt nie chce oglądać na ekranie szczęśliwych historii (mnie też nudzą ).
Polecam jeszcze "Księgę Diny" - niezwykły film, a zmysłowość ogromnie intensywna (bohaterka ma wielki temperament). Film też niewesoły, ale przepiękny, obejrzyj koniecznie.
Same właściwie "momenty" są w "Intymności" i "9 Songs" - drugiego nie widziałam, pierwszy trudno nazwać erotycznym, mimo że z detalicznego seksu się składa (bo ten seks jest tam zupełnie odarty ze zmysłowości, sfilmowany beznamiętnie i bez upiększeń - zwykli ludzie i ich zwykłe ciała).
Ogromnie zabawne "momenty" są za to "Kice" Almodovara.
Acha, jeszcze "Emanuelle" i jej kolejne części. Ale tu nie wiem, czy to jeszcze "normalne" kino.
|
|
|