[agabil1]

maja napisał(a):
> Na mojej buzi "piegi" trzymają się bardzo dobrze i nikt nie poznaje, że to nie są moje naturalne piegi. Nawet moja mama się zdziwiła kiedy mnie zobaczyła z piegowatym licem i z otwartymi ze zdziwienia oczami spytała: "Majeczko, przecież jeszcze rano jak szłaś do szkoły nie miałaś żadnych piegów"
to super mam ziemię egipską,to jak przypudruję będzie akurat
Ślicznie dziękuję
> Kiedy się przypudruje policzki i nosek (najlepiej pudrem brązującym) piegi nawet z bliska są jak prawdziwe.