2007-05-01, 21:07
|
#1041
|
Kasia o...
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 916
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
Cytat:
Napisane przez schaetzchen
Katarinka, zapytaj prosze tę koleżankę na medycynie o źródła tej informacji. Poważnie mówię - to nadal może być powtarzana z ust do ust plotka
Stosuję oleje ładnych parę lat - najpierw były to kupne clarinsy teraz coś majstruję sama - i póki co nie widzę żadnego "rozregulowania" skóry. Wręcz przeciwnie. Że nie wspomnę o tym, że to baaaardzo stara metoda pielęgnacji.
Pozdrawiam -
s. z maseczką spirulinową na paszczy
|
Nie mów! W tym samym czasie łaziłyśmy z tym zielonym paskudztem na twarzy?!! Co nie, ze strasznie smierdzi? O mało nie oszalałam, az oddychałam przez usta
Co do lejow to na pewno spytam jak wroci z weekendu i dam znac. Jakich olei używasz? Sama sie zastanawiam powaznie nad nimi, ale nie wiem czy mam skore odwodnioną czy przesuszoną bo nie wiem jaka jest roznica i czy rozni sie wtedy pielegnacja- moze Ty mi pomozesz?
pozdrawiam
|
|
|